TAJEMNICE I LEGENDY ZWIAZANE Z ZAMKIEM

Jedną z tajemnic związanych z zamkiem jest tunel, który miał prowadzić od klasztoru Dominikanek do zamku. Tajemne przejście miało powstać pod koniec XIII wieku, za rządów Przemysława, kiedy jego córka Eufemia wstąpiła do konwentu Dominikanek. Tunel miał umożliwić spotkania ojca z córką, a także w razie niebezpieczeństwa umożliwić zakonnicom ucieczkę do zamku. W 1988 roku władze miasta wraz z kościołem katolickim doszły do porozumienia w sprawie renowacji kaplicy zamkowej. Podczas prac remontowych, w umieszczonej na dachu wieżyczce na sygnaturkę, została odnaleziona datowana na 1843 rok mapa. Oddawała ona stan zabudowy miejskiej z 1843 roku i z 1858 roku za sprawą ręcznie naniesionych na niej adnotacji

Mapa stała się historycznym odkryciem za sprawą adnotacji naniesionych przez Roberta Schneidera, który prawdopodobnie kierował odbudową zamku po pożarze. Zaznaczył on na mapie podziemny tunel, który zaczynał się w miejscu starej zamkowej baszty, a kończył w klasztorze dominikanek. Było to prawdopodobnie legendarne przejście pod Odrą, które opisał Hyckel. W 2001 roku prowadzono badania archeologiczne na miejscu dawnej baszty w południowo-wschodnim narożu w wyniku których odkryto zejście do podziemnego korytarza. Korytarz wiódł do piwnicy baszty, w której znaleziono zejście prowadzące w stronę Odry. To prawdopodobnie w tym miejscu miał zaczynać się legendarny tunel. Przejście to zostało prawdopodobnie zniszczone w XIX wieku podczas wylewu Odry, który spowodował obsunięcie się murów. Planowana jest konserwacja podziemnego tunelu w celu udostępnienia go odwiedzającym.

ZRODLA KTORE WYKORZYSTALEM W MOJEJ PRACY
GALERIA
STRONA GLOWNA
ZAMKOWY BROWAR
Na gruntach północnego i zachodniego skrzydła wzniesiono browar parowy. W środku podwórza stoi studnia. Zachowała się podłużna, masywna brama wejściowa, ozdobiona książęcym herbem. Za nią po lewej stronie, na wystającym, ostrym narożu domu, jest zamurowana kamienna głowa, której oczy skierowana są na studnię lub trochę wyżej. Chociaż niepodobna do oblicza tatarskiego, jest jednak uważana za głowę tego księcia mongolskiego, który w XIII w. został tu pokonany. Z tą dziwną postacią związana jest legenda, że dokładnie w tym miejscu, na które skierowane są kamienne oczy, znajduje się wielki skarb. Zmarły 29 marca 1880 roku dyrektor generalny Gustaw Adolf von Wiese żądnym wiedzy obcym, którzy uważnie przyglądali się tej architektonicznej zabawce, potwierdzał prawdę mówiąc żartem: legenda jest prawdziwa, ta głowa spogląda na prawdziwy skarb, przy czym miał na myśli znajdujący się naprzeciw browar.

- Augustyn Weltzel